Strony

wtorek, 18 października 2016

52. Mam mózg po to, aby osądzać i budować opinie, czyli recenzja "Szklanego tronu" Sarah J. Maas

Witajcie kochani! Dzisiaj mam dla was recenzje cudownej książki. Mam nadzieję że już o niej słyszeliście, bo jeśli nie czujcie się zobowiązani przeczytać tę recenzję. Musicie przeczytać tę książkę jest niesamowita! 



Tytuł Szklany tron
Autor Sarah J. Maas
Liczba stron 520 
Wydawnictwo Uroboros
Tłumaczenie Marcin Mortka
Tytuł oryginalny Throne of Glass
Data wydania 25 czerwca 2013
Ocena książki 9/10


-Masz straszne blizny-rzekł cicho.
Zabójczyni oparła dłoń na biodrze i podeszła do drzwi garderoby.
-Wszyscy nosimy blizny, Dorian. Jedyna różnica polega na tym, że moje są bardziej widoczne od innych.




Celaena Sardothien odbywała ciężką karę za swoje przewinienia wystarczająco długo, by przyjąć propozycję, z której nie skorzystałby nawet szaleniec: jej dożywotnia niewolnicza praca w kopalni soli nie musi kończyć się dopiero z dniem jej śmierci, jeśli tylko dziewczyna zdecyduje się wziąć udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. To będzie walka na śmierć i życie, ale Celaenie nieobce są tajniki fachu zawodowego mordercy. Jeśli się jej powiedzie, po kilkuletniej służbie na królewskim dworze odzyska wolność. Jeśli nie – zginie z rąk któregoś z przeciwników: złodziei, zabójców i wojowników, najlepszych w całym królestwie. Szanse na pomyślne przejście wszystkich etapów turnieju są niewielkie, ale Celaena nie ma nic do stracenia.

Pod okiem wymagającego dowódcy straży rozpoczyna przygotowania do starcia z najgroźniejszymi osobnikami królestwa. Wkrótce jednak pojawiają się komplikacje: ginie jeden z uczestników turnieju, a niedługo potem podobny los spotyka innego rywala młodej zabójczyni.

Czy Celaena zdoła dowiedzieć się, kto stoi za tajemniczymi zabójstwami? Czasu jest coraz mniej, a dziewczyna musi mieć się na baczności – zabójca może obrać za kolejny cel właśnie ją. Śledztwo doprowadzi do odkryć, których nigdy by się ni niespodziewała.
~lubimyczytac.pl


Przecież biblioteki kryły mnóstwo pomysłów, a nowe pomysły stanowiły najgroźniejszą, najbardziej niebezpieczną broń świata!





Rozkładamy książkę na łopatki, czyli jej plusy i minusy. 


Prześlicznie wydana książka. Zaczynając od samych okładek, aż do czcionki, która jest dość duża. Podoba mi się też bardzo mapka, która jest dodana na samym początku, jest cudownie wykonana. (zdjęcie obok) 
Główna bohaterka Celaena Sardothien to wyjątkowa postać. Gdybym miała użyć jednego słowa opisującego ją to na pewno byłoby to słowo silna. Ona nigdy się nie poddaje, walczy mimo bólu. Próbuje nie mieć bliskich jej osób, by nikt za ich sprawa nie mógł jej zranić. Jestem zafascynowana jej postawą, ponieważ ostatnio rzadko się spotykam z takimi zahartowanymi, odpornymi osobami w literaturze. 
Sam pomysł na historie w tym wypadku sprawdził się stu procentowo. Kto nie lubi czytać o silnych kobietach? Celaena po śmierci rodziców była wychowywana przez mistrza zabójstw, codziennie odbywała rygorystyczne treningi, by stać się najlepszym cichym zabójcą. Jednak pewnego dnia coś idzie nie tak, ktoś ją zdradził, a ona trafia do kopalni soli. Co dzieje się później możecie wyczytać z opisu na górze, ale bardzo chciałam wam przybliżyć to w jakich warunkach się nasza bohaterka wychowywała, bo to jednak jest wymyślone inaczej, niż w podobnych książkach tego gatunku. 
Trójkąt miłosny się pojawia, ale taki wyrafinowany. Mi się osobiście podobało. 
Bardzo ciekawie jest ukazany turniej. Mimo że można się domyśleć zakończenia to jednak niektóre wydarzenia w  tych rozgrywkach mnie zaskoczyły. Każdy z zawodników był inny, a zadania które musieli wykonać były bardzo pomysłowe. 
Mamy tutaj też magię cudownie przedstawioną!
Tajemniczość towarzyszy nam przez całą historię. Nie wiemy co kto ukrywa i kto jest w co zamieszany, a komu możemy ufać. 
Styl i język autorki jest przecudowny. Ja nie mogłam się oderwać od czytania tej książki i już się nie mogę doczekać aż sięgnę po pozostałe części. 
Zakończenie było przewidywalne, ale podobało mi się. Ciekawa jestem jak dalej poprowadzi to autorka. 


Podsumowując książka jest warta przeczytania. Gwarantuję wam bardzo ekscytującą zabawę. Historia mimo walki o swoje niczego was nie nauczy, ale miło spędzicie z nią czas. A świat fantastyczny jest bardzo dobrze wykreowany. Jeśli jeszcze nie sięgnąłeś to sięgnij i sam się przekonaj! 


Czytaliście tę książkę? Jakie są następne części lepsze może gorsze?
Pozdrawiam, 
Wiktoria

11 komentarzy:

  1. Nie czytałam, ale mam w planach nadrobić całą serię po tylu pozytywnych recenzjach. :D
    Buziaki,
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam książkę i była dobra, ale nic poza tym. Sięgnę po następne części, ale nie wywołała we mnie jakiegoś większego zachwytu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę wreszcie to przeczytać i to koniecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie mój gust, ale moja koleżanka poluje na tą serię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardziej niż pierwsza część podobały mi się nowelki. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przeczytać tę książkę i to koniecznie. Moja znajoma bardzo ją zachwalała, ciekawe czy mnie również się spodoba ;)
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. w końcu wzięłaś się za Szklany Tron :D czytam teraz 4 część, każda kolejna jest o wiele lepsza, pierwsza jest najsłabsza :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam i uwielbiam! Pozdrawiam cieplutko. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tej serii akurat nie czytałam, ale kupiłam Dwór cierni i róż tej autorki, więc jeśli mi się spodoba, to na pewno sięgnę i po Szklany tron. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam szczerze, że mnie niestety nieco nudziła ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam na nią ogromną ochotę, tym bardziej po ,,Dworze cierni i róż" tej samej autorki, w którym się totalnie zakochałam. Mam nadzieję na zdobycie ,,Szklanego tronu" na krakowskich Targach Książki. :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Dominika z Books of Souls

    OdpowiedzUsuń