Strony

sobota, 28 stycznia 2017

72. "Sekret to nie to samo co pieniądz. Wydany nie zachowuje wartości."

Witajcie kochani. Dzisiaj recenzja książki, po której nie chciałam spodziewać się za dużo. Co niestety nie było takie łatwe kiedy wszędzie słyszy się tyle pozytywnych opinii. A dlaczego nie chciałam mieć za bardzo wygórowanych oczekiwań? Ponieważ już czytałam książki tej autorki i podobały mi się, ale nie aż tak jak się spodziewałam. A jakie mam zdanie na temat tej książki, przekonajcie się sami. 

Tytuł Szóstka wron
Autor Leigh Bardugo
Liczba stron 496
Wydawnictwo Mag
Tłumaczenie Małgorzata Strzelec i Wojciech Szypuła
Tytuł oryginalny Six of Crows
Seria Szóstka wron (tom 1)
Data wydania 28 września 2016
Ocena książki 10/10


- Jeśli pan zawiedzie, świat zapłaci za to ogromnym cierpieniem.
- Och, będzie jeszcze gorzej, Van Eck. Jeśli zawiodę, nie dostanę wypłaty.


Sześcioro niebezpiecznych wyrzutków.
Jeden niewykonalny skok. 

Przestępczy geniusz Kaz Brekker otrzymuje ofertę wzbogacenia się ponad wszelkie wyobrażenie – wystarczy w tym celu wykonać zadanie, która z pozoru wydaje się niewykonalne: 

– włamać się do niesławnego Lodowego Dworu (niezdobytej wojskowej twierdzy)
– uwolnić zakładnika (a ten może rozpętać magiczne piekło, które pochłonie cały świat)
– przeżyć dostatecznie długo, żeby odebrać nagrodę (i ją wydać)

Kaz potrzebuje ludzi wystarczająco zdesperowanych, żeby wraz z nim podjęli się tej samobójczej misji, oraz dostatecznie niebezpiecznych, żeby ją wypełnili. Wie, gdzie ich szukać. Szóstka najbardziej niebezpiecznych wyrzutków w mieście – razem mogą być nie do zatrzymania. O ile wcześniej nie pozabijają się nawzajem.


-W jaki sposób najłatwiej ukraść człowiekowi portfel? 
-Przyłożyć mu nóż do gardła? - zapytała Inej. 
-Pistolet do głowy? - powiedział Jesper. 
-Wrzucić mu truciznę do kubka? - zaproponowała Nina. 
-Wszyscy jesteście okropni - obruszył się Matthias. 
Kaz przewrócił oczami. 
-Najłatwiej ukraść człowiekowi portfel, mówiąc mu, że zamierzacie ukraść mu zegarek.




















Zgłębiamy historię, czyli jej plusy i minusy. 

Dawno nie widziałam ta pięknie wydanej książki. Bardzo ładna okładka, wklejka, czarne grzbiety stron (chyba tak to się nazywa). Byłam w stanie przeczytać tę książkę choćby z ciekawości, jaką historię tak ładnie wydali. W środku jest równie pięknie rozpoczęcia rozdziałów, mapki to ogromnie pomaga wkręcić się w tę historię. Czcionka jest dość spora, spodziewałam się mniejszej i oczywiście ogromny plus, możliwość zakupienia książki w twardej oprawie. <3 Wydawnictwo Mag spisaliście się na medal. 
Pomysł na historię jest świetny mimo że przez sto stron miałam problem się w tym wszystkim połapać. To następne czterysta stron mi to wynagrodziło. Szóstka wyrzutków, która przyjmuje zlecenie, które jest nie do wykonania. Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim, co daje tej historii dodatkowy plus. 
To chyba będzie najdłuższy plus ponieważ pokochałam wszystkie to postaci i o każdej chciałabym napisać chociaż parę słów. Inej jest bardzo tajemniczą postacią, która zna pewnie wszystkie twoje sekrety, bo to właśnie jej praca. Za dziecka trenowała gimnastykę, która teraz pomaga jej w poruszaniu się bezgłośnie, wszędzie się dostanie, zaatakuje a ty nawet nie zauważysz. Chyba najbardziej ją lubię, ale to po troszku dlatego że zazdroszczę jej tych umiejętności. Drugą dziewczyną w tej drużynie jest Nina dowcipna i inteligenta postać, która zmaga się z przeszłością. Osobą która ich wszystkich zebrała i dowodzi całą akcją jest bezwzględny Kaz, który mimo młodego wieku (17 lat) ma spore doświadczenie i wyrobioną opinię wśród ludzi. Kolejnym bohaterem jest Matthias, który zajmuję się eliminowaniem Griszy, a napisałam już że Nina jest Griszą. Tak właśnie między tą dwójką będzie się dużo działo, tym bardziej że łączy ich przeszłość, której żadne z nich nie chce wspominać. Ale jako męski bohater to właśnie on skradł moje serce. Następnymi bohaterami są Wylan, który specjalizuje się w wybuchach i Jesper specjalista od snajperki. Ich było najmniej przez co mam pewien niedosyt, ale liczę że dowiem się o nich więcej w następnych tomach. Tak jak mogliście zauważyć każda z tych postaci jest z zupełnie innego krańca świata, zna się na czymś innym. I chociaż na początku wydawało mi się że się nie dogadają, parę razy skakali sobie do gardeł to jednak łączy ich wspólny cel - włamanie się do Lodowatego Dworu i odebranie swojej nagrody. 
Świat fantastyczny, czyli coś co kocha każdy miłośnik takiej literatury, jest stworzony przecudownie. Ja już troszkę znam go z serii Grisza tej autorki, więc na pewno jak będziecie zaciekawieni o co z nimi chodzi, bo w tej książce aż tak dużo nie ma. To zachęcam do sięgnięcia po tę trylogię (Grisza) nie zawiedziecie się, a na pewno poszerzycie swoją wiedzę na temat tego świata. Tutaj także mamy mapki, które wkleiłam poniżej. Pomagają wciągnąć się w tę historię i pokochać ten świat jeszcze bardziej. 
Ta książka w dużej mierze opiera się na walkach, intrygach, zamieszkach, mafiach, broniach, wybuchach, magii. I to ostatnie najbardziej mnie zaintrygowało. Ale wszystko razem skumulowane daje odjazdową historię, która po tych stu stronach jak już skumałam o co chodzi, wkręciła mnie do reszty i trudno było mnie oderwać. 
Mogłoby się wydawać że tak nie jest, ale ja po dłuższym zastanowieniu doszłam do wniosku, że ta książka w dużej mierze opiera się na kłamstwach, bo tam wszyscy kłamią, oszukują, a gdyby tego nie robili to wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej i mogłoby nawet nie być tego wszystkiego. Więc uważajcie i nikomu nie ufajcie! 
Wątek miłosny, którego jest bardzo mało. Ale jak już się pojawia to wyjątkowo dobrze dopracowany, czego po tej autorce się nie spodziewałam. Można się domyśleć między kim, ale musicie mi wierzyć, że tutaj jednak nawet jak coś jest oczywiste to dzieje się coś co to zupełnie zmienia. Zaciekawieni? Mam nadzieję! 
Język i styl Leigh Bardugo jest inny, ale ma coś w sobie takiego, że trudno nam jest przestać czytać, nawet jak nie wiemy o czym czytamy. To się chwali, bo na pewno nie czytałabym tej książki dalej gdyby tak nie było. Ja miałam na początkowych stronach zupełny mętlik w głowie. Ale da się czytać i jak to przetrwacie, dostaniecie cudowną historię. Pomoże wam dużo mój krótki opis postaci, ja kompletnie nic nie wiedziałam i na początku mimo że są zupełnie inne myliły mi się. Głównie przez to że czytałam po dziesięć stron dziennie i nie pamiętałam następnego dnia o czym czytałam dzień wcześniej. Ale to przez brak czasu w tym okresie, zdarza się i tak. 
Zakończenie, które serwuje nam autorka jest po części sycące, bo pewne wątki się skończyły, a z drugiej strony chce następną część ponieważ autorka rozpoczęła zupełnie coś innego i co ja mam na ten temat myśleć?, jak to dalej się potoczy? Tyle pytań, a jak na razie zero odpowiedzi. 


Podsumowując cudowny świat fantastyczny i postacie pozwolą wam przeżyć przygodę życia. Ale musicie przebić się przez pierwsze sto stron, by zrozumieć na tyle tę książkę, by móc swobodnie podróżować i walczyć z naszymi bohaterami. Mam nadzieję że ci się uda i przeżyjesz te przygodę całym sobą, tak jak ja. Nie można też zapomnieć o pięknym wydaniu, który będzie cieszył twoje oczy podczas całej przygody. 




Czytaliście tę książkę, czy jej przeczytanie dopiero przed wami? Jeśli tak to ogromnie wam zazdroszczę, chciałabym jeszcze raz przeżyć ją z tą niewiedzą. <3
Pozdrawiam, 
Wiktoria

12 komentarzy:

  1. Czytanie przede mną i już się nie mogę doczekać! Tyle pozytywnych recenzji, że muszę się w końcu przekonać!:)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o ej serii, ale czasu nie mam dla niej :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Taaak, wydanie jest przepiękne!! Aż się prosi, żeby ta książka zawitała na półce xD
    Mapy!!!!! Uwielbiam je!!! Kolejny powód, by przeczytać tę książkę! (jak i trylogię Grisza :D)
    Tak bardzo chciałabym przeczytać Szóstkę wron! Oby udało mi się to jak najszybciej ^_^ ^_^

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytanie przede mną, książka czeka na półce i już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie na nią kolej! ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. łał o tej książce jeszcze nie czytałam złej recenzji :D To muszę chyba ją wreszcie przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka jest przepięknie wydana! Już dawno zwróciłam na nią uwagę. Jeśli tylko będę miała okazję, przeczytam!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już kilka opinii tej książki, ale jakoś nie zapadła mi w pamięć. Dopiero po Twojej recenzji dopisałam ją do wciąż rosnącej listy "chcę przeczytać". :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam bardzo podobne do Ciebie zdanie na temat tej powieści. Uważam, że jest po prostu niesamowita :) Na pewno jest to jedna z najlepszych książek fantastycznych, jakie czytałam. I jeszcze to wydanie...<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Kusisz, ale mnie to jakoś nie przekonuje xD Tzn. ta książka sama w sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachęciłaś mnke do przeczytania😊

    OdpowiedzUsuń