sobota, 23 kwietnia 2016

Medyczny Tag

Witajcie kochani. Dzisiaj zapraszam was na Medyczny Tag do którego nominował mnie Robert z bloga Książkowy Nieogarek oraz Patty P. z bloga book-is-the-answer.

Anestezjologia- książka tak nudna, że prawie cię uśpiła.

 
Po mojej ostatniej recenzji można się było tego domyśleć.

Diagnoza - smutna książka
 
To takie smutne książki, do których zawszę chętnie wrócę. 

Zawał - książka z nagłym zwrotem akcji 
 
Dużo się tutaj dzieję. Przede wszystkim, dlatego że perspektywa jest prowadzona z punktu widzenia wielu osób. Bardzo wam polecam ten thriller. 


Dentysta - książka, której szczerze nie lubisz 

Nie ma chyba takiej książki.

Panie doktorze! Straciliśmy pacjenta... - książka z zupełnie niespodziewaną śmiercią 
 
Jak dla mnie była to zupełnie niespodziewana śmierć. Jak tak można? :( Muszę sięgnąć jak najszybciej po następne tomu. 


Operacja - książka, przy której wstrzymywałeś oddech ze zdenerwowania i napięcia 

Nie nazwałabym tak tego, ale nie mogłam się doczekać, aż się dowiem kto to wszystko zaplanował.

Pobieranie krwi - krwawa książka   


Z tej książki bardzo zapadła mi jedna scena w pamięci. Kiedy zostało już 3 zawodników i tam się zabijali :D

Komu lekarstwo? - -Książka z gorzkim zakończeniem 
W następnym miesiącu postaram się wrzucić wam jej recenzję książka jest niesamowita, a bardzo mało osób o niej wie.

Zawroty głowy - książka ze świetnym wątkiem miłosnym 
 

 
Tej książki nie mogło zabraknąć w tym Tagu. Cudowny wątek miłosny, który polecam każdemu. 



 Rozprzestrzenianie się zarazy - -kogo tagujesz? 
- Kitty Aille z bloga Biblioteczka ciekawych książek   
-Dagmarę z bloga Biblioteczka Dagmary 
-Meredith z bloga Strefa czytania
-Królewskie recenzje z bloga Królewskie recenzje 


Całkiem przyjemnie mi się pisało ten Tag. Macie zamiar przeczytać, którąś z tych książek? 
Pozdrawiam Wiktoria

17 komentarzy:

  1. Obsydian to jedna z najlepszych książek ever!
    Hopeless już niedługo zaczynam <3
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam Igrzyska Śmierci,a na półce czeka Cięcie :)
    Pozdrawiam,
    http://olalive-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Z książek o ,ktorych wspominałaś czytałam tylko Igrzyska o-o pozatym świetny tag;)
    Pozdrawiam books--my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Feed jest na mojej liście Must Have! Jutro też dodaje ten TAG:)
    http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Igrzyska to faktycznie dobra książka żeby ją umieścić w odpowiedzi na to pytanie;) krew i krew.
    Dziękuję za nominację;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam ostatnio Eve za 8 zł, ale nie kupiłam i nie wiem czy żałować, czy nie. Mam ogromną ochotę na Cięcie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, świetny wpis! Twoje odpowiedzi są bardzo ciekawe :)
    Oczywiście czekam na więcej <3
    Pozdrawiam z całego serduszka i zapraszam do mnie <3
    Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się, Igrzyska śmierci pasują idealnie. Tak samo jak Jesienna miłość i Hopeless :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny TAG. Zgadzam się, że Hopeless idealnie pasuje do kategorii smutnej ksiązki. Pozdrawiam :*
    http://zapoczytalna.blogspot.com/ zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurde, ja jakoś nie mogę ogarnąć tego fenomenu Hopeless, bo ja ani się przy niej niespecjalnie smuciłam, ani nie wzruszyłam i nie byłam też zbytnio zaskoczona rozwojem wydarzeń. Nie wiem czemu tak ze mną jest :<

    Pozdrawiam ciepło, bookworm :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za nominację, jednak ja już robiłam ten TAG :D
    I nie było już nikogo - też nie mogłam się doczekać, by się dowiedzieć, kto za tym wszystkim stoi!! :o
    Obsydian uwiebiam ❤

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać "I nie było już nikogo", oraz "Przegląd końca świata". Super TAG! Pozdrawiam cieplutko. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie "Ever" również wynudziła... "Igrzyska Śmierci" bardzo lubię, za to "I nie było już nikogo" zawiodło mnie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja chciałam przeczytać Ever, ponieważ siostra najpierw kazała mi ją sobie kupić, później mi ją oddała, żebym też przeczytała, bo przecież bardzo jej się spodobała. Leży ona na mojej półce już od roku, a ja nadal nie mogę się za nią zabrać, pewnie nie tylko ze względu na to, że tematyka niezbyt mnie interesuje, ale również dlatego, że oprócz mojej trzynastoletniej siostrzyczki, to książka zbiera same negatywne recenzje, a szkoda mi czasu na marnotrawienie go :)
    Za to Hopeless to i ja mam już za sobą, cudowna, a zarazem pełna smutku.


    www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem czy powinnam się do tego przyznawać, ale przeczytałam kiedyś wszystkie ksiązki o Ever chociaz nawet już nie pamiętam o odczuciach z nią związanych :)

    OdpowiedzUsuń