Witajcie kochani. W tym roku biorę udział w dwóch maratonach, które odbywają się w tym samym czasie postanowiłam je połączyć.
Pierwszy maraton organizowany przez dziewczyny, więcej możecie się dowiedzieć na grupie na fb. Trwa on od 26 do 30 grudnia, przez pięć dni powinniśmy czytać książki odpowiadające kategorią.
Drugi maraton organizowany przez Marthe Oakiss, więcej informacji po kliknięciu w Marthę. Ten trwa od 26 grudnia do 1 stycznia, czytamy wszystko co kojarzy nam się z Gwiazdom to jest wersja hard. W łatwiejszej czytamy wszystko co chcemy, ale tak by po tygodniu grzbiety wynosiły 7 cm.
Najbardziej zależało mi, aby dopasować książki do pierwszego maratonu, a potem sprawdzić czy coś pasuję pod Gwiazdę, a jak nie będzie pasowało to będę brała udział w wersji łatwiejszej.
I tak oto prezentują się moje plany.
26 grudnia - 1 dzień - Akcja w czasie świąt
27 grudnia - 2 dzień - Rodzinna powieść
lub
28 grudnia - 3 dzień - Biała okładka
29 grudnia - dzień 4 - Mrozi krew w żyłach
Lub inna książka Kinga
30 grudnia - 5 dzień - Bohater lubi dobrą zabawę
lub
31 grudnia i 1 stycznia
Albo będę kończyć to czego nie doczytam, albo wezmę się za coś co czeka na mojej półce do przeczytania. Będę próbowała dobrać tak, by zgadzała się z motywem przewodnim drugiego maratonu.
Do niektórych kategorii podobierałam po dwie książki, bo nie wiem na co będę miała ochotę danego dnia. Ale mniej więcej tak się to prezentuje, różnorodne gatunki i historię, więc nudzić się nie powinnam.
A wy bierzecie udział w maratonie, jeśli tak to co będziecie czytać?
Pozdrawiam
Wiktoria
Koniecznie musisz przeczytać Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender i Nerve! Są to cudowne książki! ♥
OdpowiedzUsuńNic nie czytałam, ale liczę, że sobie poradzisz. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" i ta książka średnio przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńTa książka Kinga jest rewelacyjna :) Udanej lektury!
OdpowiedzUsuńCzytałam [Nerve]! Świetna powieść na rozluźnienie, polecam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło, że postanowiłaś wziąć udział! :) Też czytam Chamberlain w drugiej kategorii.
OdpowiedzUsuńTeż mam takie podejście- najpierw dobieram kategorię, a potem wybieram wersję easy :D Chociaż nie wiem czy co z tego wyjdzie bo w tym grudniu kompletnie nie mam ochoty na czytanie.
OdpowiedzUsuńŚwietne wyzwania i wybory!
OdpowiedzUsuńJa nie podejmuję się żadnych krótkotrwałych, ale podziwiam ludzi, którzy biorą w nich udział! :)
Nigdy nie bawię się w takie maratony, bo zazwyczaj odczytuję je jako przymus do czytania, a ja lubię sobie poczytać na luzie, bez napinki, że mam jakieś terminy, zobowiązania itd. Ale jeśli lubisz takie akcje, to bardzo chętnie potem wpadnę i sprawdzę, jak sobie poradziłaś. ;) Życzę miłej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ambitne plany na końcówkę roku :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia!
Pozdrawiam
To Read Or Not To Read